Rekrutacja bez uprzedzeń

Czy często zdarza Ci się dyskryminować w trakcie procesu rekrutacji? Czy usprawiedliwiasz to faktem naleciałości kulturowych, wyznaniem, wychowaniem, czy pochodzeniem społecznym? Jednak czy mamy prawo dyskryminować, lub oceniać innych? Czy chcielibyśmy, aby takie uprzedzenia dotknęły nas samych? Nawet będąc w pełni świadomym tematyki D&I, podczas rozmów z kandydatami, nieświadome uprzedzenia (unconscious bias) mogą pojawić się w postaci gestów, zachowań, mowy ciała, kontaktu wzrokowego, czy niewerbalnego języka ciała. Osoby rekrutujące mogą nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Jak zatem uniknąć dyskryminacji w procesie selekcji kandydatów? Kilka słów o uprzedzeniach i inkluzywności w procesie rekrutacji.

Dobre wrażenie podczas rekrutacji. Jak oczarować rekrutera?

Nie ukrywajmy, że rekruter musi „kupić” kandydata. Nie jestem zwolennikiem uskuteczniania szaleńczego bazaru i targowiska kompetencji, ale rekrutacja to pewna forma sprzedaży siebie. Polecam, aby każdy znalazł sposób, w jakiej formie przedstawi swoje kwalifikacje. Czy kartą przetargową będzie portfolio, hobby, wykształcenie, czy osobowość, to już pozostaje do decyzji kandydata. Oryginalność jest w cenie! Podobnie jak motywacja i chęć do pracy. Zamieniajmy je na nowe argumenty.

Odrzucony czy na czarnej liście? Losy kandydatów niechcianych.

Niedawno natknąłem się na kilka artykułów dotyczących czarnych list kandydatów, z których rzekomo korzystają rekruterzy. Zagłębiając się dalej, czytam, że w sprawę zaangażował się już Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (w skrócie GIODO). Z kolei Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podkreśla, że takie działania są niezgodne z prawem i dyskryminujące. Tutaj warto byłoby się... Czytaj dalej →

Kandydacie daj się znaleźć, bądź wiarygodny. Personal branding w sieci.

Kiedyś mawiało się “jak cię widzą tak cię piszą”! Dziś spokojnie możemy powiedzieć, że jest na odwrót, bo jak Cię piszą (czytają) tak Cię widzą. Siła Internetu jest olbrzymia i obecna już w każdej dziedzinie życia. Dziś chciałbym się skupić na tym co warto, a czego nie warto robić w sieci. Jak zbudować swoją markę w Internecie? O co chodzi z e-wizerunkiem i czy naprawdę budowanie swojego profilu zawodowego stało się aktualnie wirtualne oraz niezbędne?

Zarabiasz za mało? Dowiedz się jak negocjować wynagrodzenie! Część 2.

Analizując sytuację stwierdzamy, że oferta nie spełnia naszych oczekiwań, wówczas zaczynamy negocjować. Ale trzeba pamiętać, ze argumenty nie są tu najważniejsze. Istotniejszy jest sposób ich przedstawiania. Używanie słów „albo”, „bo”, itd. są największym z możliwych błędów. Pokazują nasze nastawienie. Ważna, jak nie najważniejsza jest także argumentacja.

Kandydacie nie daj się oszukać. Poznaj swoje prawa.

Obserwuje w sieci fale hejtu ze strony kandydatów w stronę rekruterów, firm doradztwa personalnego, czy potencjalnych pracodawców. Wielokrotnie zastanawiałem się nad ich zasadnością i logiką. Okazuje się, że często nie zachowujemy się racjonalne zaślepieni różnymi zdarzeniami, jakie nas dotykają. Zawężając, mam na myśli oczywiście sytuacji otrzymania odpowiedzi na CV, zaproszenia na rozmowę rekrutacyjną, pozytywnego feedbacku, czy już na finiszu oferty pracy. 🙂

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑