Witajcie Drodzy Czytelnicy 🙂
Pijecie już poranną kawę? Trzymacie pączka w ręku? Jeśli nie, to polecam szybko to nadrobić, bo przekornie się złożyło, że oprócz przypadającego na dziś tłustego czwartku, po raz pierwszy spotykam się z Wami, aby podzielić moimi przemyśleniami związanymi z szeroko pojętym tematem zasobów ludzkich – na łamach SPOSOBÓW NA ZASOBY!
Dziś chcę Wam opowiedzieć o kroku podstawowym, stawianym przez każdego kandydata poszukującego pracy. Często powracający temat pisania CV, a jeszcze częściej maglowany problem błędów jakie się w nim pojawiają. Zaprawieni w bojach, zapewne przeczytali już dużo poradników. Artykułów omawiających krok po kroku proces tworzenia życiorysu zawodowego. Korzystają z kreatorów, albo myślą, że błędów w CV nie popełniają. Nie będę generalizować 🙂 ale moje sokole oko jednak mimo to, nadal wyłapuje perełki, o których trochę Wam opowiem!
A więc zacznijmy od początku… Życiorys zawodowy (w skrócie CV), to nasza wizytówka w pierwszym kontakcie z potencjalnym pracodawcą. Żeby czas tworzenia tej przepustki do nowej pracy był jak najbardziej efektywny, należałoby odpowiedzieć sobie na kilka zasadniczych pytań? Jaką pracę chcemy wykonywać? Gdzie chcemy aplikować? Co chcemy powiedzieć w swoim CV? Czym możemy się wyróżnić od pozostałych kandydatów? Co do tej pory robiliśmy?
A czego powinniśmy się wystrzegać, aby w finale zwiększyć sobie szanse na sukces?
- ZDJĘCIE – nie jest wymogiem koniecznym i nie powinno być elementem dyskryminującym. Jeśli decydujemy się na jego zawarcie (polecam!) to zadbajmy o profesjonalność. Te z imprezy, wakacji, selfie, wesela, wykadrowane z grupowego, a nawet namalowane w paint – NIE! 🙂
- E-MAIL – dobrze, aby był imienny, sugerujący poważne podejście ze strony kandydata. Zapomnijmy o ksywce, adresie służbowym, adresie innej osoby, albo bardzo dziwnych domenach @buziaczek.pl, @dziubek.pl i biały @kozaczek.pl to @gwiazdy.pl disco @znaczek.pl 🙂
- BŁĘDY JĘZYKOWE I FORMAT – ortografia, stylistyka, mowa potoczna, tak naprawdę mówią o nas wszystko. Złe formatowanie, używanie skrótów, czy zlany tekst bardzo męczą oko czytelnika, a jednocześnie sprawiają, że nasze CV jest nieczytelne.
- DŁUGOŚĆ CV – sami odpowiedzcie sobie na pytanie, czy chcielibyście czytać esej? Zacytuję tutaj moją ex szefową „KISS – keep it simple stupid”. Zwięźle i na temat, bez zbędnych informacji, idealnie na dwie strony.
- UNIWERSALNE CV – NIE ISTNIEJE 🙂 nie polecam używania jednego CV wysyłanego na każdą ofertę pracy. Polecam za to, aby dostosować je do konkretnego stanowiska.
- NIESTOSOWANIE SIĘ DO WYMOGÓW – może nas zdyskwalifikować. W mailu do Rekrutera nie powinno brakować informacji, na jakie stanowisko aplikujemy. Wysyłajmy list motywacyjny jeśli pracodawca tego wymaga. Czytajmy ze zrozumieniem treść ogłoszenia.
- BRAK SPÓJNOŚCI DOŚWIADCZENIA – jest dość istotne, szczególnie jeśli nie mamy jakiejś wymaganej kompetencji, a mimo to sądzimy, że Rekruter tego nie zauważy! 🙂
- BRAK ZAKRESÓW OBOWIĄZKÓW – może doprowadzić do niepotrzebnego rozczarowania. Szczególnie, jeśli Office Manager, okazuje się Recepcjonistką, a Prezes Zarządu, prowadzi jedynie jednoosobową działalność gospodarczą.
- KŁAMSTWO MA KRÓTKIE NOGI – a nieprawdziwe informacje wyjdą podczas rozmowy rekrutacyjnej, w najmniej oczekiwanym momencie.
- BRAK KLAUZULI – w świetle prawa, zmusza Rekrutera do wyrzucenia CV do kosza. Zadbajmy o jej poprawną treść.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla
potrzeb niezbędnych do realizacji procesu (i przyszłych) rekrutacji
(zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych
Osobowych; (tekst jednolity: Dz.U. z 2015r., poz. 2135).
[UPDATE] Zgodnie z ustawa z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych, tzw. RODO, zmianie nastąpiła klauzula, jaką należy używać w CV:
„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez (nazwa firmy) w celu prowadzenia rekrutacji na aplikowane przeze mnie stanowisko”.
Polecam także delikatną modyfikacje, dla uproszczenia i wygody użytkowników 🙂
„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez (nazwa firmy) w celu prowadzenia rekrutacji na aplikowane przeze mnie stanowisko oraz przyszłe„.
Alternatywnie:
„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu rekrutacji zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych)”.
A teraz pytanie, kto miał 10 trafień? 🙂 Nagrodą jest konsultacja ze mną swojego CV. Jestem przekonany, że uda nam się wypracować odpowiednią jego treść – zapraszam do kontaktu.
Na zakończenie dodam coś optymistycznego – nie każde CV jest w 100% dobre, ale w każdym da się znaleźć coś dobrego!
POWODZENIA I DO ZOBACZENIA ZA TYDZIEŃ! 🙂
Cześć Rafale,
Czy uważasz, że zawsze warto dodać profesjonalne zdjęcię? Czy w niektórych branżach (takich jak np. reklama) profesjonalne zdjęcie nie może narobić mi więcej szkody?
Pozdrawiam,
PolubieniePolubienie
Decyzja o zamieszczaniu w CV zdjęcia powinna być podejmowana indywidualnie przez kandydata. Nie jest to wymogiem. Zdjęcie powinno pomoc i zrobić na rekruterze, czy pracodawcy dobre wrażenie. Nie musi być ono sztywnym zdjęciem do paszportu. Profesjonalny wizerunek w obecnych czasach ma wiele wymiarów! 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję za odpowiedź!
Miłego dnia!
PolubieniePolubienie